Wpisy archiwalne w kategorii

Treningi

Dystans całkowity:4936.27 km (w terenie 3300.00 km; 66.85%)
Czas w ruchu:225:44
Średnia prędkość:23.31 km/h
Maksymalna prędkość:62.00 km/h
Suma podjazdów:4697 m
Maks. tętno maksymalne:199 (97 %)
Maks. tętno średnie:186 (93 %)
Suma kalorii:175796 kcal
Liczba aktywności:151
Średnio na aktywność:36.84 km i 1h 30m
Więcej statystyk

Małe XC na Cytadeli

Niedziela, 3 kwietnia 2011 · Komentarze(4)
Kategoria Treningi
Pogoda wręcz wyśmienita, a moje przeziębienie już coraz słabsze. Wybrałem się z ojcem na Cytadelę żeby troszkę się rozgrzać przed Murowaną Gośliną. Niestety mieliśmy problemy z dojazdem, ponieważ Malta była zatłoczona przez maraton, ludzie łazili całą szerokością ścieżki rowerowej, problemy z przejazdem przez rondo Śródka, zatłoczone Garbary... Mógłbym tak wymieniać w nieskończoność, ale nie o to tutaj chodzi. Sam trening na Cytadeli odbył się bez żadnych problemów, jeździliśmy po trasie XC - na pewno będę tam częściej jeździł. Poniżej kilka zdjęć :)

poznański maraton © Michael4550


Garbary i wjazd na Cytadelę © Michael4550


Zaczęły się podjazdy © Michael4550


Zjazd z Amfiteatru © Michael4550


Fajny singielek od strony Winograd © Michael4550


Młody zawodnik Bike Maratonu :) © Michael4550


Jak zwykle zatłoczona Malta © Michael4550


Główna linia kolejowa © Michael4550


Średnia kadencja: 76

Jazda po mieście

Środa, 30 marca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Typowy luźniejszy niż zwykle trening (Dom - Malta - Cytadela - Stary Rynek - Malta - Dom), poniżej dodałem troszkę zdjęć z tego treningu.

Małe Garbary © Michael4550


Ścieżka rowerowa za rynkiem © Michael4550


Nieuwaga polskich kierowców nie zna granic © Michael4550


Przejazd przez Maltę © Michael4550


A po drodze spotkałem trenującego Krzyśka (Winq)

Małe spotkanko z Krzychem © Michael4550


Ulica Graniczna w wieczornych kolorach © Michael4550


Średnia kadencja: 79

Napieranie do upadłego

Poniedziałek, 28 marca 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Treningi
Standardowy trening z akcentami trasy XC, próba własnych sił i sprawdzenie nowych ustawień amortyzatora i sprzętu. Dzisiaj zdjęć nie będzie, ale po kolejnym treningu dodam kilka zdjęć.

Przedsezonowa rozgrzewka

Piątek, 25 marca 2011 · Komentarze(7)
Kategoria Treningi
Cały ten tydzień siedzę w domu i smarkam w chusteczki, niestety jest to okres zimowo-wiosenny i bardzo łatwo się przeziębić. Dzisiaj poczułem się o wiele lepiej, więc poszedłem na rower. Szczerze przyznam, że nie byłem jakoś mocno osłabiony podczas jazdy i nawet teraz czuje się całkiem nieźle. Za to najbardziej dokuczał mi wiatr... W niektórych miejscach tak mocno zawiewało, że miałem problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Jest to jedna i jedyna wada płaskich szprych w kołach Mavic'a. Ogólnie jazda bardzo przyjemna, bez żadnych rewelacji. Poniżej kilka zdjęć :)

Tunel w lasku swarzędzkim © Michael4550


Przejście przez tory kolejowe © Michael4550


Po lewej osiedle Raczyńskiego, a po prawej Mielżyńskiego © Michael4550


Ścieżka rowerowa © Michael4550


Omijanie ogromnych dziur © Michael4550


Średnia kadencja: 79

Forma powraca

Sobota, 19 marca 2011 · Komentarze(6)
Kategoria Treningi
Nawet nie pamiętam gdzie dzisiaj byłem, nie skupiałem się na drodze, po prostu jechałem przed siebie... Forma bardzo szybko powraca, nawet mimo silnie wiejącego wiatru nie czułem zbyt dużego zmęczenia. Kierowcy chyba mnie nie lubią, ponieważ miejscami jeżdżę szybciej od nich, a dzisiaj jechałem na tyle szybko, że na szerokich drogach z ciągłą linią nawet nie próbowali mnie ominąć. Spotkała mnie też mała niespodzianka, chociaż sam nie wiem czy to było do mnie, czy do kierowcy samochodu osobowego, który jechał za mną. Jadący z naprzeciwka swarzędzki autobus mrugnął dwa razy światłami i kiwnął ręką w moją stronę w taki sam sposób w jaki kiwają do siebie np. rowerzyści czy motocykliści :)

Kolejne treningi po próbnych maturach :)

Średnia kadencja: 76

Malta

Niedziela, 13 marca 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Treningi
Dzisiaj pogoda tak samo dopisała jak wczoraj, więc wybrałem się na dłuższą przejażdżkę nad Maltę. W drodze powrotnej łapał mnie mały kryzys, bo trochę za mocno przycisnąłem na początku (aż 97% tętna maksymalnego), a teraz siedzę w domu i odpoczywam. Jutro niestety znowu do szkoły...

Staw w Antoninku © Michael4550


Zajezdnia autobusowa przy warszawskiej © Michael4550


Malta © Michael4550


Droga powrotna z Malty © Michael4550

Pierwszy trening

Sobota, 12 marca 2011 · Komentarze(6)
Kategoria Treningi
Przepiękna pogoda, cieplutko, świecące słońce i oczywiście pełno wolnego czasu. Aż szkoda zmarnować taki dzień na siedzenie w domu... Wybrałem się do kumpla, oczywiście żeby wyciągnąć go na rower. Na początek w teren się nie zapuszczaliśmy, tylko pojeździliśmy sobie po osiedlach.

Rower jeździ przepięknie i bez problemów. Jestem bardzo zadowolony. Kondycyjnie jednak trochę gorzej. Podczas rekolekcji i dni wolnych od nauki muszę wsiadać częściej na rower, bo inaczej zaliczę zgon w tej Murowanej Goślinie :) Czasu mam jeszcze dosyć dużo, więc formę sobie wyrobię. Mam w planach też bieganie...

Przejażdżka po osiedlach :) © Michael4550


Odpoczynek pod gimnazjum :) © Michael4550

Trenażerek

Sobota, 4 grudnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi, Newsy
Łagodny trening w celu polepszenia sobie humoru :)

Już niedługo napiszę o swoich postanowieniach na nowy nadchodzący sezon, a także prawdopodobnie podam nasz terminarz startów. Mniej więcej od lutego ruszy nasza pierwsza nowa strona internetowa na której będzie można znaleźć wszystkie filmy z sezonu 2010, informacje o naszej drużynie, zdjęcia oraz wiele, wiele innych ciekawych rzeczy :)

Więcej informacji już wkrótce...

Trenażerek

Niedziela, 28 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Tym razem spokojniejsze tempo, puls utrzymywałem w granicach 150-170. Można powiedzieć, że był to trening wytrzymałościowy (tlenowy), nie wykroczyłem ponad limit 190 uderzeń na minutę. Czuje się świetnie :)

Jutro czeka mnie 30 minutowy trening siłowy (90-95% tętna maksymalnego)

Trenażerek

Piątek, 26 listopada 2010 · Komentarze(8)
Kategoria Treningi
To był mój pierwszy trening na czymś takim. Na początku nie wiedziałem na jakich przełożeniach mam jechać, gubiłem się przez jakieś 5-10 minut. W końcu opanowałem natężenie do przełożeń i jechało mi się doskonale. Rama jest wystarczająco sztywna, opona się grzeje i bardzo szybko zużywa. Już po pierwszym treningu widać było, że na obudowie koła zamachowego są malutkie drobinki opony.

Świetny trening, jestem mega zadowolony, że zakupiłem ten trenażer. Zaoszczędzę w ten sposób pieniądze, ponieważ spinning jest strasznie drogi. I nie zawsze mam czas na to, żeby jechać do centrum Poznania.

Wkrótce dodam kilka realnych zdjęć :)