Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2015

Dystans całkowity:79.00 km (w terenie 65.00 km; 82.28%)
Czas w ruchu:05:00
Średnia prędkość:15.80 km/h
Maksymalna prędkość:36.00 km/h
Suma podjazdów:1329 m
Maks. tętno maksymalne:181 (91 %)
Maks. tętno średnie:114 (57 %)
Suma kalorii:2653 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:39.50 km i 2h 30m
Więcej statystyk

WPN i okolice

Sobota, 13 czerwca 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Kolejny dzień w Wielkopolskim Parku Narodowym, tym razem jako cel priorytetowy obraliśmy wyspę zamkową na Jeziorze Góreckim. Jest to na prawdę przepiękne jezioro, które jest pod ścisłą ochroną. Sam zameczek powstał w XIX wieku i posiada bardzo bogatą historię. Niestety ruiny niszczeją i są w coraz gorszym stanie. Remont takiego miejsca jest praktycznie niemożliwy ze względu na trudny dostęp do wyspy. Choć może kiedyś uda się przywrócić to miejsce do życia. Po krótkiej przerwie w punkcie widokowym pojechaliśmy dalej i kierowaliśmy się w stronę Mosiny. Stwierdziliśmy, że nie ma sensu jechać tą samą trasą co w czwartek, więc wybraliśmy nieco inną drogę powrotną. Jechaliśmy Greiserówką do Szreniawy, a potem kierowaliśmy się od razu do Głuchowa.

Trasa na mapie

Trasa na mapie © Michael4550

Wyspa zamkowa na Jeziorze Góreckim
Wyspa zamkowa na Jeziorze Góreckim © Michael4550

Zameczek
Zameczek © Michael4550

Widok na jezioro
Widok na jezioro © Michael4550

Mały postój na zdjęcia
Mały postój na zdjęcia © Michael4550

Nadwarciański szlak rowerowy

Czwartek, 11 czerwca 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Treningi
Czwartki to takie fajne dni kiedy zajęcia na uczelni ograniczają się tylko do porannej piłki nożnej. Zajęcia zaczynam o 8:30, a kończę o 10:00. Po zajęciach oczywiście cały dzień wolny. Grzechem byłoby takiego dnia nie wykorzystać. W końcu aktywne spędzanie czasu wolnego to klucz do zdrowia i dobrego samopoczucia! No dobra, a co z pogodą? Powiem wprost: pogoda tego dnia była genialna! Ani nie było za zimno, ani za ciepło. Było wręcz idealnie do długiej jazdy. No więc w drogę... Jechaliśmy tego dnia Nadwarciańskim Szlakiem Rowerowym do Puszczykowa. Potem kierowaliśmy się na Osową Górę, gdzie zrobiliśmy sobie 15 minut przerwy. Dalsza trasa to już Wielkopolski Park Narodowy. Jechało się bardzo fajnie, miejscami technicznie. Na koniec zostało już tylko przejechanie przez Rosnowo, a potem przez Chomęcice. Poniżej kilka fotek z jazdy:

Trasa na mapie

Trasa na mapie © Michael4550

Natalia i jej Tormenta zwana
Natalia i jej Tormenta zwana "Torpedą" © Michael4550

Przy szlaku Nadwarciarskim
Przy szlaku Nadwarciarskim © Michael4550

Warta
Warta © Michael4550

Canyon na tle szlaku
Canyon na tle szlaku © Michael4550

Mały postój przy torach kolejowych
Mały postój przy torach kolejowych © Michael4550

Piekne miejsce na odpoczynek
Piękne miejsce na odpoczynek © Michael4550

Przerwa na przekąskę
Przerwa na przekąskę © Michael4550

Rowery odpoczywające w cieniu
Rowery odpoczywające w cieniu © Michael4550