Wpisy archiwalne w kategorii

Newsy

Dystans całkowity:292.00 km (w terenie 154.00 km; 52.74%)
Czas w ruchu:12:58
Średnia prędkość:23.42 km/h
Maksymalna prędkość:47.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:201 (98 %)
Maks. tętno średnie:186 (91 %)
Suma kalorii:10023 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:36.50 km i 1h 26m
Więcej statystyk

Trenażer Elite = poważne treningi

Niedziela, 21 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Newsy
Ostatnio bardzo dużo myślałem o moich treningach i przygotowaniach do przyszłego sezonu 2011. Doszedłem do wniosku, że koszt spinningu realizowanego przez 4 miesiące jest zbyt wysoki. A tak poza tym, nie zawsze mam czas na dojazdy itp. Więc postanowiłem kupić sobie trenażer i ćwiczyć w domu, według swojego własnego tempa. Bez straty mojego cennego czasu na dojazdy. Trenażer jest przystosowany na koła 26 calowe jak i na 28 calowe. Warunkiem jest tylko i wyłącznie gładka opona, która jest dostępna w każdym lepszym sklepie rowerowym.

Dużo też myślałem o zużyciu łożysk podczas trenowania w domu. Na szczęście mam 2 komplety niepotrzebnych dobrych kół i jedną niewykorzystywaną kasetę, które na pewno wykorzystam.

Test trenażera już wkrótce :)

Sezon jako komedia

Poniedziałek, 25 października 2010 · Komentarze(2)
Kategoria Newsy
Nie obyło się w tym sezonie bez śmiesznych, głupich, nienormalnych i dziwnych sytuacji. Jak co roku są takie momenty do których aż chce się powrócić i powspominać. Usiąść na ławeczce w ogródku i pogadać o tym co się wydarzyło. Tak więc, tak dla odmiany, zrobiłem wpis typowo wyśmiewający nasze wszystkie wspólne śmieszne momenty :)

Na początku składaliśmy rower:

Linki przerzutki połączymy z hamulcem, a chwyty z pedałami... :D © Michael4550


26 marca 2010

Pierwszy prawdziwie ciepły wiosenny dzień. Oczywiście nie mogliśmy pozwolić aby się zmarnował. A poniżej widać efekty :)

Skutki zbyt długich treningów :D © Michael4550


Halo? NASA? Mój rower od lekkości poleciał w przestworza... :D © Michael4550


Kask nie beret, ale rogi wyglądają gustownie :D © Michael4550


Mało mi do szczęścia brakuje... :) © Michael4550


17 kwietnia 2010

Tego dnia specjalnie pojechaliśmy na trening aby zrobić jakieś dobre zdjęcia do bloga. Oczywiście zrobiliśmy sobie dzień pełen wygłupów i dobrych zdjęć nie zrobiliśmy. Ale za to mamy pełno takich, z których śmieje się aż do tej pory :)

Kolejny skutek nadmiernych treningów... © Michael4550


A pudziesz Ty mi...?! © Michael4550


Peace!!! :) © Michael4550


Wtedy kiedy zwykły patyk nie wystarczy... © Michael4550


18 kwiecień 2010

Pojechaliśmy tego dnia do Wielkopolskiego Parku Narodowego. Wracając do domów zatrzymaliśmy się jeszcze pod moim liceum. Tutaj akurat po za głupimi minami nic więcej nie było :)

Niezwykle zadowolony po treningu w WPNie :) © Michael4550


To się chyba nigdy nie skończy... © Michael4550


A tego nie skomentuje... © Michael4550


Poland Bike Łuków

Na maratonie w Łukowie miałem jedną wielką gafę o której aż boje się wspominać. Nie zauważyłem rozjazdu i pojechałem przypadkowo na dystans MAX... Musiałem oczywiście wracać, tracąc sporo czasu i energii. Masakra! A do tego to zdjęcie:

A właściwie co ja tam mówiłem?! © Michael4550


Bike Maraton Piechowice

Bliskie spotkanie z ziemią, haczenie o gałęzie i błoto po pachy.

Ależ ja to uwielbiam... © Michael4550


A oto przedstawiam Wam mój zniszczony i brudny rower! :D © Michael4550


No tak... Trawa chyba nie powinna wyrastać z kierownicy, no nie?! © Michael4550


Skutki nieszczęsnych Piechowic... © Michael4550


Powerade MTB Murowana Goślina

Łukasz zacieszony, a ja gapie się w ziemię :D Murowana Goślina © Michael4550


Śnieżka Uphill Race

Troszkę niewyraźnie wyglądam... © Michael4550


Bike Maraton Jelenia Góra

Zaraz się poślizgnę, trzymaj mnie mój Corratec'u! :D © Michael4550


Bike Maraton Świeradów Zdrój

A tak na zakończenie - najgłupszy moment sezonu 2010! :D Wstyd i jeszcze raz wstyd!

"Lece bo chcę, lece bo grawitacja nie lubi mnie..." © Michael4550

Ratujmy Puszczę Białowieską!

Niedziela, 17 października 2010 · Komentarze(2)
Kategoria Newsy
Chciałem wszystkich poinformować iż pozostało zaledwie 13 dni do końca składania podpisów o zmianie ustawy dotyczącej naszych parków narodowych. Bardzo proszę Was wszystkich o przemyślenie całej tej sprawy i pobranie formularzy z tej o to strony:

Ty decydujesz!

„Dopóki park narodowy chroni jedynie 17% powierzchni Puszczy, do takich wypadków będzie dochodzić. Nawet tak unikalne zwierzęta, jak żubry nie mogą czuć się bezpieczne. Gdy tylko wyjdą poza granice Parku, grozi im śmierć. Jedynie zwiększenie obszaru Białowieskiego Parku Narodowego może zapewnić bezpieczeństwo faunie i florze tego niepowtarzalnego miejsca”

Jako rowerzyści, wybieramy ekologiczny środek transportu. Jako ludzie, powinniśmy chronić środowisko i dbać o naszą planetę i cały ekosystem.

Bądźmy ludźmi z sercem, zbierajmy podpisy i chrońmy Puszczę Białowieską - to nic nie kosztuje...



"Swarzędz MTB Team" zbiera głosy lokalnie w Swarzędzu...

Zmiany w rowerze

Niedziela, 3 października 2010 · Komentarze(4)
Kategoria Newsy
Już jutro oddaje rower do serwisu aby przygotować go do sezonu 2011 :) Wiem, że brzmi to trochę dziwacznie, bo przecież dopiero co zakończyliśmy sezon 2010... Tak więc dlaczego teraz? No więc już odpowiadam: aktualnie ceny niektórych części z rocznika 2009 są bardzo niskie. Przykładowo skusiliśmy się z ojcem na zakup dwóch amortyzatorów Rock Shox SID Race (czarny widelec z czerwonymi naklejkami). Kupując dwa amortyzatory w promocji powinno wyjść taniej. Drugą przyczyną jest awaria mojej manetki XT, która nadaje się teraz na śmietnik... Niestety muszę kupić nową. A trzecią przyczyną jest fakt, że oba nasze rowery są w dość fatalnym stanie po tych wszystkich, jakże błotnistych trasach. Wymieniam też kierownicę na coś nowszego, Easton albo PRO, ponieważ moja aktualna kierownica wygląda jak jedno wielkie nieporozumienie (schodzi z niej farba!). Dodatkowo dochodzi gruntowny przegląd łożysk w piastach, sterach i suporcie. No i to chyba raczej wszystko...

Dodałem tymczasowo zdjęcie informujące, że fotkę odświeżonego roweru dodam już wkrótce :) Myślę, że za tydzień rower będzie gotowy i będę mógł zareprezentować rowerek z nowymi częściami :)

Zakończenie sezonu 2010

Niedziela, 3 października 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Newsy
Sezon rowerowy 2010 możemy uznać za zamknięty!

Przyznam, że był to bardzo wyjątkowy sezon. Wiele nowych przeżyć, wzlotów i upadków, przerażenia, strachu, szybkości i oczywiście dobrej zabawy... Dowiedziałem się czegoś więcej o swoich umiejętnościach oraz o granicach moich możliwości. Wiem już w jakich warunkach czuje się najlepiej i w jakich warunkach jeżdżę najlepiej. Sezon był bardzo wyczerpujący nie tylko dla mnie, ale także dla mojego roweru.

Oczywiście nie obyło się bez wypadków i drobnych wywrotek. Najgorzej wspominam Piechowice, gdzie zaryłem głową w ziemię i kamienie. Na szczęście te wszystkie wywrotki skończyły się niegroźnymi zadrapaniami.

Niestety, z wielu postanowień sezonowych po prostu się nie wywiązałem. A oto one:

1. Przejechać 5000 km.
2. Pokonać cały Pierścień Poznański.
3. Wystartować w 11 edycjach maratonu u Grabka (Eska Bike Maraton)
4. Zająć co najmniej 5 miejsce w generalnej na koniec sezonu.
5. Poprawić swój czas na maratonach o 10 minut.
6. Wjechać na Śnieżkę (Uphill Race Śnieżka)
7. Ponownie pokonać trasę Karpacz – Kamienna Góra (Około 60 km w obie strony)
8. Pokonać trasę MEGA Poznańskiego Bike Maratonu.
9. Wystartować na Cytadeli Poznańskiej w zawodach XC „Thule”.
10. Zwiedzić Puszczę Zielonkę oraz WPN


Punkty osiągnięte/nieosiągnięte:

1. Przejechałem zaledwie 2000 km
2. Nie pokonałem pierścienia
3. Wystartowałem w 10 edycjach maratonu Grabka
4. Zająłem 6 miejsce w generalnej na M1
5. Na niektórych edycjach poprawiłem, na innych nie
6. Zakończone sukcesem!
7. Zakończone sukcesem!
8. Niestety, nie pokonałem
9. Zmieniłem zdanie na temat zawodów XC, nie będę startować.
10. Zakończone sukcesem!

Wyniki w sezonie 2010:

Wrocław - Kategoria M1: 5 Generalna: 85 Czas: 1:15:57
Zdzieszowice - Kategoria M1: 13 Generalna: 100 Czas: 1:11:40
Łuków - Kategoria M1: 24 Generalna: 43 Czas: 1:13:50
Polanica Zdrój - Kategoria M1: 5 Generalna: 81 Czas: 1:21:30
Piechowice - Kategoria M1: 10 Generalna: 124 Czas: 1:24:14
Murowana Goślina - Kategoria M1: 8 Generalna: 38 Czas: 1:59:42 (Najlepszy wynik generalna)
Kraków - Kategoria M1: 6 Generalna: 89 Czas: 1:02:48
Śnieżka - Kategoria M1: 15 Generalna: 119 Czas: 1:25:02
Jelenia Góra - Kategoria M1: 13 Generalna: 114 Czas: 1:22:27
Wieluń - Kategoria M1: 7 Generalna: 97 Czas: 1:41:08
Poznań - Kategoria M1: 5 Generalna: 55 Czas: 0:31:40
Ustroń - Kategoria M1: 3 Generalna: 65 Czas: 1:13:33 (Najlepszy wynik M1)
Świeradów Zdrój - Kategoria M1: 4 Generalna: 90 Czas: 1:47:11

Klasyfikacja generalna (MINI) w kategorii M1 - 6 miejsce
Sektorowo: 262 miejsce na 4688 zawodników

Poniżej dodałem kilka zdjęć, które szczególnie mi się podobają. Takie małe wspomnienia z tego udanego sezonu :)

Trening 26.03 © Michael4550


Trening 26.03 © Michael4550


Po finiszu byłem kompletnie wykończony... © Michael4550


Szczęśliwa "8" :) © Michael4550


"Buszujący w zbożu" - jak to Dominika stwierdziła :) © Michael4550


Poland Bike © Michael4550


Wiry © Michael4550


Podjazd © Michael4550


Meta już za 1 km... © Michael4550


Aż chce się płakać... Oby tylko ta zima szybko minęła, a wiosna była przepiękna i słoneczna :)

Pozdrawiam wszystkich rowerzystów i do zobaczenia za rok!

Wieluń

Piątek, 27 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Newsy
Już jutro odbędzie się Bursztynowa Edycja Bike Maratonu we Wieluniu. Niestety ponownie w deszczowych warunkach i zapewne na błotnistej trasie... Lecz jest to stosunkowo płaski teren więc nie powinno być większych problemów. Trudność trasy jaką wskazał organizator to 3/6, więc średnio trudna. Będziemy się zmagać na dystansach HARO 34 km, MEGA 61 km i GIGA 94 km. Skład naszego teamu taki jak zwykle, czyli Ja i mój ojciec. Niestety, ponownie całego pełnego składu nie będzie... Co lekko mnie zdenerwowało - ponownie.

Tak więc wszystkim zawodnikom życzę połamania szprych i szerokości! :)

Świeradów Zdrój Odwołany

Sobota, 7 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Cały dzień i noc przed maratonem w Świeradowie strasznie mocno padał deszcz. Miałem nadzieję, że chociaż w dzień maratonu nie będzie padało lecz nic z tego... Już przy pakowaniu się do samochodu nieźle zmokliśmy. A na miejscu w Świeradowie przywitała nas wielka ulewa, rzeki wody na ulicach, zwątpienie niektórych zawodników i pytania: "Maraton się odbędzie?" Rozpakowaliśmy się, przygotowaliśmy rowery i pojechaliśmy w tej ulewie do biura zawodów. Okazało się, że przeniesiono start na 11:30. Potem okazało się, że start odłożono na 14:00 ze względu na uszkodzony most na trasie. W końcu maraton został odwołany i cali mokrzy wracaliśmy do Karpacza...

Zalany Świeradów Zdrój... © Michael4550


Droga powrotna do Karpacza tak samo zalana... © Michael4550


A to już w Piechowicach, wzburzona rzeka... © Michael4550

Lasek Dębiński

Piątek, 23 lipca 2010 · Komentarze(2)
Kategoria Newsy, Treningi
Wreszcie doczekaliśmy się nowych znaków zakazu na Poznańskiej Malcie. Lecz czy ktoś w ogóle te znaki zauważy? Nie wiem i raczej w to wątpie... Na ostatnim treningu byłem tak wkurzony, że już przestałem uważać na łażące tam bydło. Widocznie większa część spacerowiczów ma te znaki w dupie. Nawet gdybym kogoś potrącił to pod względem prawnym nie będzie to moja wina tylko przechodnia który chodził w miejscu gdzie jest zakaz.

Mam nadzieję, że tych spacerowiczów na naszej ścieżce rowerowej będzie z dnia na dzień mniej...

Nowe znaki zakazu na malcie... Wreszcie się doczekaliśmy! © Michael4550


Lasek Dębiński :) Przepiękne miejsce... © Michael4550


Bunkry w Lasku Dębińskim :) © Michael4550