Sezon jako komedia

Poniedziałek, 25 października 2010 · Komentarze(2)
Kategoria Newsy
Nie obyło się w tym sezonie bez śmiesznych, głupich, nienormalnych i dziwnych sytuacji. Jak co roku są takie momenty do których aż chce się powrócić i powspominać. Usiąść na ławeczce w ogródku i pogadać o tym co się wydarzyło. Tak więc, tak dla odmiany, zrobiłem wpis typowo wyśmiewający nasze wszystkie wspólne śmieszne momenty :)

Na początku składaliśmy rower:

Linki przerzutki połączymy z hamulcem, a chwyty z pedałami... :D © Michael4550


26 marca 2010

Pierwszy prawdziwie ciepły wiosenny dzień. Oczywiście nie mogliśmy pozwolić aby się zmarnował. A poniżej widać efekty :)

Skutki zbyt długich treningów :D © Michael4550


Halo? NASA? Mój rower od lekkości poleciał w przestworza... :D © Michael4550


Kask nie beret, ale rogi wyglądają gustownie :D © Michael4550


Mało mi do szczęścia brakuje... :) © Michael4550


17 kwietnia 2010

Tego dnia specjalnie pojechaliśmy na trening aby zrobić jakieś dobre zdjęcia do bloga. Oczywiście zrobiliśmy sobie dzień pełen wygłupów i dobrych zdjęć nie zrobiliśmy. Ale za to mamy pełno takich, z których śmieje się aż do tej pory :)

Kolejny skutek nadmiernych treningów... © Michael4550


A pudziesz Ty mi...?! © Michael4550


Peace!!! :) © Michael4550


Wtedy kiedy zwykły patyk nie wystarczy... © Michael4550


18 kwiecień 2010

Pojechaliśmy tego dnia do Wielkopolskiego Parku Narodowego. Wracając do domów zatrzymaliśmy się jeszcze pod moim liceum. Tutaj akurat po za głupimi minami nic więcej nie było :)

Niezwykle zadowolony po treningu w WPNie :) © Michael4550


To się chyba nigdy nie skończy... © Michael4550


A tego nie skomentuje... © Michael4550


Poland Bike Łuków

Na maratonie w Łukowie miałem jedną wielką gafę o której aż boje się wspominać. Nie zauważyłem rozjazdu i pojechałem przypadkowo na dystans MAX... Musiałem oczywiście wracać, tracąc sporo czasu i energii. Masakra! A do tego to zdjęcie:

A właściwie co ja tam mówiłem?! © Michael4550


Bike Maraton Piechowice

Bliskie spotkanie z ziemią, haczenie o gałęzie i błoto po pachy.

Ależ ja to uwielbiam... © Michael4550


A oto przedstawiam Wam mój zniszczony i brudny rower! :D © Michael4550


No tak... Trawa chyba nie powinna wyrastać z kierownicy, no nie?! © Michael4550


Skutki nieszczęsnych Piechowic... © Michael4550


Powerade MTB Murowana Goślina

Łukasz zacieszony, a ja gapie się w ziemię :D Murowana Goślina © Michael4550


Śnieżka Uphill Race

Troszkę niewyraźnie wyglądam... © Michael4550


Bike Maraton Jelenia Góra

Zaraz się poślizgnę, trzymaj mnie mój Corratec'u! :D © Michael4550


Bike Maraton Świeradów Zdrój

A tak na zakończenie - najgłupszy moment sezonu 2010! :D Wstyd i jeszcze raz wstyd!

"Lece bo chcę, lece bo grawitacja nie lubi mnie..." © Michael4550

Komentarze (2)

a tam wstyd, się ciesz że żyjesz;) swoją drogą pewnie kilku speców od fotomontażu miałby tu niezłe pole do popisu :D

k4r3l 14:08 wtorek, 26 października 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sobot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]