Dętki Foss i opony Wildracer

Sobota, 5 lutego 2011 · Komentarze(12)
Kategoria Newsy
Postanowiliśmy z ojcem zakupić sobie po jednej nieprzebijalnej dętce Foss, tak aby je przetestować w tym sezonie. Nowe dętki założyliśmy na tylne koła, głównie dlatego, że łatwiej przebić tył niż przód. Zakładając cały zestaw bałem się, że je uszkodzę... Wyglądają bardzo delikatnie, prawie jakby były zrobione z plastiku niskiej jakości. Ale w rzeczywistości tak nie jest. A co z nieprzebijalnością? hmmm, to się okaże w sezonie :)

Dętka Foss © Michael4550


Dętka Foss © Michael4550


Bardzo ładnie wygląda wentylek u tych dętek. Pozbawiony jest zewnętrznego gwintu.

Wentyl Foss'a © Michael4550


A także kupiliśmy sobie dwa komplety opon Michelin Wildracer 2.0. Będziemy je testować w nadchodzącym sezonie. Są lżejsze o kilka gram od opon Michelin XC Dry 2 w tym samym wariancie szerokościowym 2.0, a także posiadają troszkę inną mieszankę gumy. Jak na razie używałem opon Michelin XC Dry 2 i bardzo je sobie cenię. W ciągu tych 3 lat posiadania ani razu nie złapałem pany. Opony są doskonałe jeżeli chodzi o opory toczenia i przebijalność. Bardzo polecam!

Michelin Wildracer 2.0 © Michael4550


Michelin Wildracer 2.0 © Michael4550


Michelin Wildracer 2.0 © Michael4550

Komentarze (12)

Ubiór odpowiedni mam (tylko rękawic nie mam), mógłbym jeździć już w terenie, ale chcę uniknąć kontuzji (głównie z powodu zalegającego śniegu), drugą sprawą jest nadal niekompletny rower. Czekam jeszcze na nową oponkę na przód, nowy licznik i dolny ślizg do linek. Dopiero jak rower będzie kompletny to wyjadę w teren :)
No niby tak, ale chcę być serio pewny, że nic się z nimi złego nie stanie. Do nowości nigdy nie mam pełnego zaufania :)
Jeżeli o wpisy chodzi to nie zawsze mam czas. Zazwyczaj po treningu na trenażerku idę kuć :)

michael4550 18:38 niedziela, 27 lutego 2011

A dlaczego właściwie teraz nie wypuszczasz się na dwór?? Brak odpowiednich ciuchów??
Uważam, że nawet jeśli nie dodaje się kilometrów z trenażera, to sam wpis z informacją i jakimiś "wrażeniami" nie zaszkodzi. Ja jak widać dodaję w treści czas i "dystans", ale do normalnych danych wrzucam puls itp.
Właściwie dlaczego Fossy miały by zawieźć?? Dętka jak dętka. Dopóki nie przebijesz, nie sprawdzisz jej właściwości. A sama z siebie też nie powinna pękać, inne i tańsze nawet jakoś tego nie robią.

Winq 14:04 niedziela, 27 lutego 2011

Treningi w terenie dopiero jak się ociepli i jak stopnieje śnieg. Aktualnie trenuję na trenażerku i postanowiłem nie robić wpisów z tych treningów. Testowanie Foss'ów jakoś w połowie marca :) Chcę je przetestować jeszcze przed Murowaną żeby mieć pewność, że mnie nie zawiodą.

michael4550 09:52 niedziela, 27 lutego 2011

Hmmm
Dętki ciekawe, od dawna jakieś wzmianki do mnie docierają, ciekawe jak będą się spisywały.
Testowanie dopiero w marcu czy lutym?? W lutym na dworze za bardzo nie wypali jak widzimy. Ale ciekawi mnie brak jakichkolwiek wpisów. Trenażer jest, gdzie treningi??

Winq 23:08 sobota, 26 lutego 2011

Ostatnio dużo nad tym myślałem, ale chyba jednak jestem lepszy na krótkich dystansach gdzie maksymalnie wykorzystuje swoje siły. Na dystans Mega pojadę do Sopotu. No i mam też lekkie skrzywienie kręgosłupa, które daje się we znaki na długich dystansach, czasem ból pleców jest nie do zniesienia... Ale nie ukrywam, że w sezonie wystartuję też na Mega w innych zawodach :)

michael4550 19:23 piątek, 18 lutego 2011

Dlaczego tak kiepsko tylko 43km? nie trenujesz dłuższych dystansów toż to tylko kółko do koła dziewiczej ;)

Maks 21:42 niedziela, 6 lutego 2011

Spokojnie, jak pogoda dopisze to już w marcu będę je testował, albo nawet w lutym :) W Murowanej Goślinie jadę tradycyjnie mini (43 km)

michael4550 20:05 niedziela, 6 lutego 2011

Może przetestuj je wcześniej niż dopiero na maratonie ;) Jaki dystansik jedziesz ? ;)

Maks 19:48 niedziela, 6 lutego 2011

Opony w dość dobrej cenie, jakość opon dobra, waga to około 590 gram, bardzo odporne na przebijanie :) Mogę z czystym sumieniem je polecić. Maraton w Murowanej Goślinie będzie dobrym sprawdzianem dla tych dętek :)

michael4550 16:28 sobota, 5 lutego 2011

Super właśnie takich opon szukałem i "ktosia" który przetestuje FOOS-y.

Dynio 16:21 sobota, 5 lutego 2011

Tak, ale zawsze masz tą pewność, że do mety dojedziesz. Nawet jeżeli wyleci trochę powietrza to i tak coś jeszcze zostanie w dętce :) Jak na razie będziemy je tylko testować.

michael4550 16:12 sobota, 5 lutego 2011

One są na tyle nieprzebijalne dopóki, w razie W, nie wyciągniesz czegoś co Ci się wbiło w oponę. Plusem jest łatwość zaklejenia powstałej dziury dzięki użyciu np. zapalniczki

rammzes 16:08 sobota, 5 lutego 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iinud

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]